Samochody produkowane w Chinach same w sobie nie są zagrożeniem. Ale w obecnej sytuacji geopolitycznej ich szeroka obecność na rynku bez odpowiednich mechanizmów kontroli stanowi ryzyko dla ochrony danych i suwerenności informacyjnej — uważa prof. Łukasz Gacek z UJ. Wysyp chińskich modeli aut jest już pod lupą Ministerstwa Cyfryzacji i MON.