Nawrocki chce wymusić na rządzie konsultowanie z nim nowych ustaw "na wczesnym etapie tych prac". To kolejna próba rozszerzenia uprawnień prezydenta, wcześniej tak samo argumentował odmowę nominacji w wojsku, w służbach specjalnych czy nominacji ambasadorskich. Rząd odmawia, wskazując, że Konstytucja nie daje prezydentowi takich uprawnień