Tegoroczna nagroda jest głosem ostrzeżenia: przeglądnijmy nasze lęki i beznadzieje w świecie Krasznahorkai’a i zobaczmy, czy sami nie wierzymy w fałszywych proroków. Jeśli tak, to spotka nas to, co bohaterów węgierskiego prozaika, czyli katastrofa i pogubienie w poczuciu chaosu.